W strugach deszczu o poranku udaliśmy się z proboszczem Dariuszem Żarkowskim i panem Markiem Dybionką na pole w okolicach Grabowa w miejsce odkrycia potężnego granitowego głazu narzutowego, na którego przed kilkoma dniami natrafił podczas prowadzonych prac polowych pan Robert Jarosik.
Pokonując terenowym samochodem mocno podmokłą polną drogę, dotarliśmy do miejsca odkrycia głazu. Już z daleka ujrzeliśmy potężny krater w ziemi, a w nim, na głębokości ok. 50 cm niezwykły kamień, na całej powierzchni płaski i z mocno przyciętymi bokami, tworzącymi rodzaj ławy.
Tuż po jego odkryciu pan Jarosik, postanowił zadzwonić do księdza Dariusza Żarkowskiego, ponieważ głaz wydał się jemu na tyle atrakcyjny, żeby zaproponować proboszczowi jego zabranie i umieszczenie gdzieś na terenie Osiedla Katedralnego. Proboszcz nie zwlekając udał się na miejsce odkrycia kamienia, od razu stwierdzając, że należy o tym fakcie poinformować Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej.
W opinii księdza kamień ten mógł być intencjonalnie obrobiony przez człowieka. Po przybyciu na miejsce i zobaczeniu go, zdumiała nas jego wielkość i kształt, przypominający rodzaj wielkiego kamiennego ołtarza. Na szczerym płaskim polu taki gigant musiał się wyróżniać i dla ludności pradziejowej mógł stanowi jakieś miejsce szczególne. To są oczywiście tylko nasze domysły, ale po kształcie kamienia, jego wielkości i obrobionych bokach można przypuszczać, ze mógł służyć jako miejsce kultowe.
Kamień jak już wspomnieliśmy jest potężny, jego powierzchnia całkowita to ponad 12 metrów kwadratowych. Na pewno jest to głaz narzutowy, który w tym miejscu osiadł po wycofaniu się z tych terenie lodowca około 11-10 tysięcy lat temu.
O tym odkryciu poinformowany zostanie również Wojewódzki Konserwator Zabytków w Szczecinie.
A ze swojej strony chcielibyśmy podziękować panu Robertowi Jarosikowi i księdzu dziekanowi Dariuszowi Żarkowskiego za przekazanie nam tej informacji i pomoc w wykonaniu dokumentacji tego tajemniczego obiektu.
tekst i zdjęcia: dyr. Grzegorz Kurka – Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej
1 Comment