Dodatkowe badania prowadzone przez Instytut Rybactwa Śródlądowego z Olsztyna potwierdziły, że w Odrze doszło do zakwitu złotych alg. Gatunek ten jest bardzo rzadki i mało znany. Dotychczas glony te nie występowały w Polsce. Ich skupiska znaleziono w innych europejskich krajach: Wielkiej Brytanii, Danii i Norwegii.
Instytut Rybactwa Śródlądowego z Olsztyna po dodatkowych badaniach, znalazł w próbkach wody z Odry rzadkie mikroorganizmy, tzw. złote algi. Ich zakwit może spowodować pojawienie się toksyn, zabijających organizmy wodne – ryby i małże, ale nie są szkodliwe dla człowieka. Odkrycie to zostało potwierdzone – powiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Prymnesium parvum to dokładna nazwa złotych alg znalezionych w Odrze. Rozwijają się one w temperaturze od 2 do 30 stopni Celsjusza. Najczęściej występują w lekko zasolonych wodach przybrzeżnych. Zawierają toksynę, która jest zabójcza dla ryb i mięczaków. Nie stanowi natomiast zagrożenia dla ptaków, ssaków i ludzi. Należy jednak wystrzegać się kontaktu z wodą zainfekowaną złotymi algami. Śnięte ryby mogą bowiem powodować wtórne skażenie, a także rozwój sinic i niebezpiecznych dla życia i zdrowia bakterii.
Pod koniec lipca zaobserwowano masowe śnięcie ryb w Odrze, którego przyczyna nadal jest badana. Zakaz wstępu do Odry został wprowadzony w województwach: zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim.
Sprawą zanieczyszczenia Odry z zawiadomienia Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska zajmie się Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu.