Zawodnik Gryfa Kamień Pomorski Paweł Przybysz w sobotnim meczu Pomorskiej Ligi Oldbojów z Mechanikiem Bobolice doznał poważnego urazu lewej stopy i kości strzałkowej. Do podwójnego złamania doszło w wyniku ataku wślizgiem zawodnika z drużyny przeciwnej.
Stało się tak w trakcie pierwszej części rozgrywanego spotkania, a sam mecz zakończył się remisem 3:3. Mechanik Bobolice musiał dokończyć swój mecz w dziesiątkę, ponieważ zawodnik który doprowadził do poważnej kontuzji został ukarany czerwoną kartką.
Paweł trafił do Szpitala w Gryficach, gdzie w poniedziałek przeszedł dwie operacje. Obecnie jest już w domu i powoli wraca do zdrowia. Jest dobrej myśli, ponieważ pomimo poważnego urazu porusza palcami, a nawet wykonuje delikatne ruchy stopą. Przed Pawłem 6 tygodni z nogą w gipsie, a potem zapewne długa rehabilitacja. Pomimo to Paweł nie ma pretensji do zawodnika z Bobolic, uważa że nie był to celowy faul w celu wyrządzenia krzywdy, lecz nieszczęśliwe zdarzenie, które po prostu w piłce nożnej czasami się zdarza.
Paweł Przybysz od lat związany jest z kamieńską piłką nożną. Przez długie lata pełnił rolę kapitana drużyny DarKing, a później Pizzeria Aleksandria w Kamieńskiej Amatorskiej Lidze Futsalu. Brał udział w Kamieńskiej Lidze Szóstek, w której dawno temu doznał pęknięcia kości strzałkowej. W zespole Gryf Kamień Pomorski związany jest z drużyną Olboyów, a w latach 2015 – 2017 pełnił funkcję sekretarza Zarządu Klubu Sportowego Gryf Kamień Pomorski.
Życzymy Pawłowi szybkiego powrotu do zdrowia. Mamy nadzieję, że pomimo kilkumiesięcznej przerwy Paweł szybko powróci do dawnej formy i w przyszłym roku ponownie zobaczymy go na boisku. Będziemy informować