Podczas XIX sesji Rady Miejskiej w Kamieniu Pomorskim Radna Monika Kosińska zapytała Burmistrza, co poczyniono w sprawie czystości na mieście w związku z listem od mieszkańców jaki trafił do władz miasta. Mieszkańcy poskarżyli się władzom na służby odpowiedzialne za utrzymanie porządku i czystości w mieście. Burmistrz przyznał na sesji, że listu nie czytał, ponieważ miał urlop w tym czasie, ale różne słuchy do niego dotarły.
Panie Burmistrzu, ja ponownie odnośnie listu mieszkańców Kamienia Pomorskiego jaki wpłynął do Pana jak i do nas radnych w dniu 11 sierpnia. Jakie działania są poczynione, bo nie widać porządku na mieście, jest bałagan, jest brudno… – zapytała Burmistrza Radna Monika Kosińska.
Burmistrz Stanisław Kuryłło udzielił odpowiedzi:
Przyznam się, że nie czytałem tego listu, ponieważ akurat przebywałem na urlopie w tym czasie, ale różne słuchy do mnie dotarły. Na pewno stan porządku w naszym mieście jest daleki od ideału, tego też mam pewną świadomość. Nie zgodzę się, że zamiatarki czy służby nie wyjeżdżają w nasze miasto, bo nawet przedwczoraj widziałem w godzinach popołudniowych, że takie miejsca… przede wszystkim na ulicach są czyszczone. Oczywiście dołożymy wszelkich starań, aby te zdarzenia, które miały miejsce w tym roku nie były powielane w latach poprzednich , czego mogę tu Pani zagwarantować. Na to złożyło się wiele czynników o których już wcześniej rozmawiałem. No jest mi z jednej strony przykro na pewno, a z drugiej strony mam też świadomość, że ten rok jest bardzo trudny, wyjątkowy co do realizacji tych działań. Nie będę tutaj nikogo usprawiedliwiał, ale większość z nas też bywa w różnego rodzaju częściach naszego kraju czy miasta i we wszystkich widać podobny problem. Ale mówię, jest to związane z innymi czynnikami niż tylko z niechęcią do realizacji tych działań – odpowiedział Burmistrz Stanisław Kuryłło.
ZOBACZ FILM Z POSIEDZENIA RADY MIEJSKIEJ, W KTÓRYM RADNA PYTA A BURMISTRZ ODPOWIADA:
