Iskra Golczewo zremisowała w meczu wyjazdowym z liderem Klasy Okręgowej Jeziorakiem Szczecin 3:3. Trzy bramki w tym spotkaniu zdobył Łukasz Aleksandrowicz! O podziale punktów zadecydowały ostatnie sekundy tego meczu.
Przed rozpoczęciem tego spotkania Iskra zajmowała 3′ pozycję w tabeli, Jeziorak Szczecin był pierwszy. Stawką tego pojedynku był fotel lidera w popularnej okręgówce. Iskra Golczewo przystąpiła do tego spotkania bez swojego głównego strzelca Dmytro Donosa, który w poprzedniej kolejce w meczu z Jantarem Dziwnów strzelił aż cztery gole.
Skład Iskry Golczewo: Aleksander Sobierajski – Szymon Szol, Adrian Krzywicki, Paweł Marczuk, Mikołaj Karbowiak (Kamil Kowalski), Bartosz Makarewicz (Roman Biernacki), Łukasz Łazarz, Kacper Kulas (Yaroslav Olenyuk), Mateusz Gepert, Łukasz Aleksandrowicz, Mariusz Kostur (Piotrowski R.)
Pierwsza część meczu na szczycie rozpoczęła się od zdecydowanej dominacji golczewskiej Iskry. Zaskoczeni gospodarze już w 10′ minucie w okolicy swojego pola karnego zagrali piłkę ręką i sędzia podyktował rzut wolny. Do jego wykonania podszedł Łukasz Aleksandrowicz, który celnym strzałem nad murem skierował piłkę do bramki Jezioraka. Iskra objęła prowadzenie 0:1.
w 40′ minucie Iskra przeprowadziła kolejną skuteczną akcję zakończoną zdobyciem drugiej bramki. Po interwencji bramkarza Jezioraka Radosława Rutyna piłka trafiła wprost pod nogi Łukasza Aleksandrowicza, który skutecznie podwyższył wynik tego spotkania na 0:2 dla Iskry Golczewo. Cztery minuty później ten sam zawodnik po raz trzeci wpisał się na listę strzelców i pod koniec pierwszej części meczu goście prowadzili z liderem 0:3.
Gospodarze nie zamierzali jednak odpuszczać w tym spotkaniu. Jeziorak jest znany z waleczności i gry do końca. Zaledwie 40 sekund od stracenia trzeciej bramki gospodarze odpowiedzieli pierwszym golem. Po dośrodkowaniu z lewej strony i celnym strzale głową piłka odbita przez bramkarza Iskry powędrowała prosto pod nogi Aleksandra Kotwicy, który zdobył pierwszą bramkę dla Jezioraka Szczecin. Wynik do przerwy nie uległ już zmianie – 1:3 dla Iskry Golczewo.
Druga część tego spotkania była już bardziej wyrównana. Gospodarze zdążyli obudzić się w przerwie i włączyć do rywalizacji godnej lidera. Pomimo licznych ataków wynik przez większą część drugiej połowy nie uległ zmianie. Rozstrzygnięcie przyszło dopiero w ostatnich minutach tego spotkania. W 87′ minucie kapitan Jezioraka Dawid Kapczyński zdobył bramkę kontaktową. Po tym golu ożywili się kibice gospodarzy, którzy dodali skrzydeł liderowi w końcówce tego spotkania.
W doliczonym już czasie gry po faulu na Sebastianie Szychu w bocznej części boiska sędzia podyktował rzut wolny dla szczecińskiej drużyny. Piłka po zamieszaniu w polu bramkowym szczęśliwie trafiła wprost na głowę Aleksandra Kotwicy, który w 95′ minucie doprowadził do wyrównania. Po tej bramce sędzia od razu zakończył prowadzone spotkanie. Mecz na szczycie zakończył się wynikiem 3:3 i podziałem punktów.
Sytuacja w tabeli niewiele się zmieniła. Liderem pozostaje Jeziorak Szczecin, podobnie jak Iskra Golczewo pozostaje niezmiennie na 3′ miejscu w tabeli 1 grupy Klasy Okręgowej. W następnej kolejce ligowej Iskra Golczewo podejmie u siebie Sarmatę Dobra. Mecz zostanie rozegrany na stadionie w Golczewie w sobotę, 5 września o godz. 16.00.
20 sierpnia z funkcji trenera Iskry Golczewo zrezygnował Łukasz Cebulski. Aktualnie funkcję trenera pełni Michał Piotrowski. W prowadzeniu treningów pierwszego zespołu pomaga Łukasz Łazarz.