W szkołach nieustannie rośnie liczba zachorowań, a co za tym idzie, coraz więcej uczniów przechodzi na nauczanie zdalne. Dodatkowo padł nowy rekord zakażeń. Czy biorąc pod uwagę trudną sytuację epidemiczną w naszym kraju, rząd ponownie zamknie szkoły? Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że ogłosi tę decyzję w sobotę.
– Decyzje mają dotyczyć także funkcjonowania szkół. Pandemia rozszerza się i być może zasady trzeba będzie zaostrzyć – stwierdził Mateusz Morawiecki.
Jeszcze 24 września Ministerstwo Edukacji Narodowej informowało, że nie widzi potrzeby zamykania szkół.
– Nie planujemy na razie zamykania szkół. Wprowadzony system, czyli reakcja lokalna na zwiększone zagrożenie epidemiczne, sprawdza się – mówił Dariusz Piontkowski Minister Edukacji Narodowej na antenie Radia Białystok.
Pojawiające się kilka dni temu w sieci informacje o powrocie od 10 października do nauki zdalnej Ministerstwo Edukacji dementowało je nazwając fake newsem. Teraz gdy sytuacja w kraju uległa zmianie, wraz z nią zmieniło się stanowisko naszych władz:
– Dzisiaj ponad 98 proc. szkół funkcjonuje we w miarę normalny sposób, ale również tam dostrzegam rosnącą absencję uczniów, bo te statystyki również dostajemy – tłumaczył na czwartkowej konferencji prasowej Mateusz Morawiecki. – To oznacza, że być może trzeba będzie znowu dokonać pewnego ograniczenia, ale o tym zakomunikujemy w stosownym czasie. Przedstawimy nasz stan wiedzy i nasze decyzje dotyczące tego aspektu sprawy, czyli szkolnictwa, w sobotę.